Konto w banku to ekwiwalent naszego portfela. Jeszcze kilka lat temu rachunek osobisty stanowił swego rodzaju dodatek. Dzisiaj nie wyobrażamy sobie bez niego życia. Przeważająca większość z nas otrzymuje na swoje konto w banku wypłatę czy stypendium. Banki uatrakcyjniają swoje oferty o kolejne pozycje rachunków dla dzieci, młodzieży i studentów. Również firmy mają swoją oddzielną „półkę” w bankowych prospektach.
Do niedawna , aby móc założyć rachunek bankowy trzeba było udać się do oddziału określonego banku. Czasy godzinnego stania w kolejkach bankowych odeszły na szczęście do lamusa. Jako, że większość segmentów rynku przenosi swoją działalność na wirtualne łamy również i nowicjusze w kontekście bankowości mogą tam odnaleźć sposób na założenie konta osobistego. Czas trwania takiego procesu to zaledwie kilka minut. Do dyspozycji mamy tradycyjne konta w bankach, które oferują zarówno usługi internetowe jak i tradycyjne oraz instytucje stricte on-line. Do tej pierwszej grupy należy kilka banków w tym największa polska instytucja finansująca PKO BP. Banki wyłącznie internetowe to mBank czy Inteligo. Konto w banku to jednak coś więcej niż wirtualny portfel. Otwiera nam bowiem możliwość skorzystania z innych produktów finansowych. Jest to kluczowy aspekt przy wyborze rachunku osobistego. Oczywiście priorytetową kwestią są opłaty związane z utrzymaniem owego rachunku jednakże liczy się także całokształt działalności danego banku. Konto w banku to dzisiaj nie tylko nasz własny kąt w bankowej przestrzeni. Niektóre placówki oferują do rachunku szereg nadprogramowych usług. Przykładem może być pakiet medyczny lub usługa conceirge. Alior Bank uatrakcyjnia swoje konto poprzez świadczenia hydrauliczno – elektryczne. W obliczu szalejącej konkurencji brak opłat to najwyraźniej za mało aby zachęcić konsumentów do skorzystania z oferty bankowej.